Czy mieszkania podrożeją

Czy mieszkania podrożeją

Wzrost w branży nieruchomości nie zwalnia tempa, cały czas idzie do góry. Cena wytworzenia 1 mkw mieszkania wzrasta, więc podwyżki są nieuchronne i ceny będą rosły, co może spowodować spadek sprzedaży.

Problemem jest brak gruntów inwestycyjnych, na których można by budować, ale rynek jest cały czas postrzegany jako rozwojowy. To czy deweloperzy sprzedają mieszkania zależy od kredytowania kupujących mieszkania, gdy oferty kredytowe nadal będą dobre, a stopy procentowe niskie, sprzedaż nie spadnie.

Duża ilość inwestorów chce ulokować gotówkę w mieszkaniach pod wynajem, ponieważ potencjał rynku jest dobry. Spowolnienie może nastąpić, wtedy, gdy banki zatrzymają finansowanie. Obecnie sprzedawane są mieszkania w trakcie budowy, ale możliwości wytwórcze są barierą wzrostu, dlatego  cena mieszkań może zacząć rosnąć. Wzrosty ceny powodują, że kolejne grupy klientów nie osiągają zdolności kredytowej.

W mniejszych miastach działają firmy budowlane, będące jednocześnie deweloperami, które mogą zrezygnować z marży dewelopera na rzecz marży wykonawcy, wówczas ceny sprzedaży mieszkań mogą być niższe. Chłonność rynku miast 100 tys. jest na poziomie kilkuset nowych mieszkań rocznie. Duży deweloperzy w mniejszych miastach nie mogliby zarobić.

Prognozuje się, że  na ceny mieszkań będą wpływały ceny gruntów, mała ich dostępność oraz ceny budownictwa, więc podwyżki są nieuchronne i ceny powoli będą rosły.


Pełna treść artykułu dostępna na www.rp.pl

Porównywarka ofert